Zdobywca biletu na tegoroczny Finał Światowy serii ROK CUP przygotowuje się już do tych prestiżowych zawodów. Od ponad tygodnia, wraz z towarzyszącym mu teamem Jastrzębski Racing obecny jest na torze South Garda Karting w Lonato. Rozegrane tu w miniony weekend zmagania South Garda Trophy dały kierowcy świetną okazję na zapoznanie się w bojowych warunkach z międzynarodową stawką kategorii ROK.
Wójcik zmagania rozpoczął od kwalifikacji. Najszybsze okrążenie pokonuje w czasie 45.087s. Wynik ten zapewnia mu 16 pole. Niestety jak się później okazuje, zostaje wykluczony z kwalifikacji z powodu niedowagi- zaledwie 100 gram. Zła passa prześladuje kierowcę również w półfinale. Na jednym z zakrętów bierze udział w incydencie i wypada z toru. Urwany drążek kierowniczy przekreśla jego szansę na kontynuowanie biegu. W finale kierowca skupia się na odrobieniu start. Tuż po starcie podejmuje pierwsze z wielu pojedynków i rozstrzyga je na swoją korzyść. Ostatecznie po licznych przetasowaniach szachownicę przekracza jako 17.
Przed nim tydzień pełen wytężonej i ciężkiej pracy. Już od poniedziałku wraca na tor by utrwalać sobie jego charakterystykę, oraz szukać najlepszych sektorów do przeprowadzania ataków. Wszystko to, by podczas Finału Światowego zaprezentować jak najlepszą dyspozycję. Serdeczne podziękowania kierowca kieruje do sponsorów: Galabeton, Konopka Śruby, Eurowkręt, M.Gębski i Ekonaft z Radomia za wsparcie finansowe, a także teamu Jastrzębski Racing za profesjonalną obsługę podczas zawodów.
Informacja prasowa Zdjęcia: Media4U