9 rund, 8 kategorii, 73 uczestników, 175 udanych manewrów wyprzedzania - zakończyła się rywalizacja w sezonie 2016 Kieleckiej Ligi Kartingowej. Była to już szósta edycja tych zawodów dla amatorów odbywających się na torze F1GOKART w Kielcach.
Począwszy od lutego każdy chętny mógł wziąć udział w jednej z rund, w których rywalizacja toczyła się w kwalifikacjach oraz dwóch wyścigach - gwarantowany udział w nich miał każdy uczestnik.
Nagrody były przyznawane w aż 8 kategoriach, więc każdy uczestnik miał szansę zgarnięcia pucharu i nagród rzeczowych.
Najlepszym na przestrzeni 8 miesięcy ścigania okazał się Miłosz Wrzesień, który wygrał również klasyfikację Junior. W nagrodę otrzymał kask wyścigowy oraz wyjątkową nagrodę, ufundowaną przez zespół UNIQ Racing - start w zawodach wyczynowego kartingu Rotax Max Challenge Poland.
Walka o zwycięstwo toczyła się do ostatniej rundy i ostatecznie Wrzesień wygrał o zaledwie 7 punktów z Patrykiem Nierodą. Jeszcze mniejsza była różnica pomiędzy 3. i 4. miejscem. Mateusz Cieślicki wyprzedził Jakuba Olechowskiego o zaledwie 2 punkty i wygrał jednocześnie klasyfikację Świętokrzyską.
W klasyfikacji Debiutantów pewnie zwyciężył 12-letni Mateusz Matys, wyprzedzając Pawła Kołomyję oraz Edytę Szarek - najlepszą z kobiet.
W klasyfikacji Fighter, do której zaliczane są udane manewry wyprzedzania, zwyciężył Mariusz Kozieł, wyprzedzając Karola Romańczyka i Rafała Matysa.
Prowadzona była również klasyfikacja drużynowa, w której zwyciężył zespół Mkarts. Druga była ekipa MRV Racing, a trzecia PROCARS Rzeszów.
- Chodzi nam przede wszystkim o to, aby nasi klienci dostali możliwość pościgania się ze sobą i wspólnej zabawy. Takie wyścigowe emocje to dodatkowa adrenalina i możliwość sprawdzenia swoich umiejętności. Cieszymy się też, że mieliśmy wielu nowych uczestników - mówi Mateusz Tutaj z toru F1GOKART.
Kolejny sezon Kieleckiej Ligi Kartingowej rozpocznie się w pierwszej dekadzie 2017 roku.
Informacja prasowa